środa, 26 czerwca 2013

Gela i Rycu

Trzepak jakiś na Barwinku, godzina podwieczorna, Gela i Rycu oddają się harnasiującej konwersacji.


- Jestem taki nabuzowajet, że rozpindrzyłbym całą dzielnię. - wyznaje Gela.
- Koksowałeś dzisiaj? - Rycu począł żonglować zdartą piłką.
- Nie. Seria kaloryfów przy Youtubie.
- Kto?
- Łukasz Zagrobelny.
- Kuźwa, ja nie mogę. Ryczę na refrenie i koniec.
- A mie to rajci. Tak się chce, żeby na końcu paska byli razem, że przewijam i pompuję maksa dwa razy.
- I są?
- No nie są kuźwa, dlatego chce mi się rozpindrzyć całą dzielnię.